Tak przewiduje wniesiony przez posłów Polska 2050 – Trzecia Droga projekt nowelizacji ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 44 ze zm.). Zaproponowana została w nim zmiana art. 22 ustawy, który reguluje zasady udzielania ulg we wpłatach na PFRON. Posłowie chcą uchylenia z tego przepisu ustępu 1a. Zgodnie z nim pracodawca raz do roku razem z fakturą potwierdzającą zakup jego towarów lub usług przekazuje ich nabywcy pismo, w którym znajdują się informacje dotyczące tego, jak wygląda korzystanie z obniżenia należności na rzecz PFRON oraz o możliwości złożenia oświadczenia o rezygnacji z zamiaru korzystania z opłat (mogą je w każdej chwili odwołać).
Obowiązek informowania o uldze we wpłatach na PFRON do likwidacji
Dzięki tej ostatniej opcji firma może uniknąć wysyłania informacji o wysokości ulgi takim klientom, którzy w ogóle nie są zobligowani do wpłat na PFRON i ten dokument nie jest im potrzebny. Wśród nich są m.in. osoby fizyczne czy przedsiębiorstwa z zagranicy. Problem w tym, że często pracodawcy nie są w stanie wyegzekwować od kontrahentów, aby złożyli wspomniane oświadczenie (w szczególności podmioty prowadzące sprzedaż internetową). Jego uzyskanie jest też kłopotliwe, gdy oferują usługi noclegowe, bo osoba, której wystawiana jest faktura za nocleg, nie jest uprawniona do reprezentowania firmy i pod pisania oświadczenia. Dlatego właśnie autorzy projektu postulują wykreślenie ust. 1a z art. 22.
– Jest to likwidacja obowiązku, który w dużym stopniu jest sztuczny i skutkuje nadmiernymi obciążeniami biurokratycznymi po stronie pracodawców udzielających ulg – mówi Mateusz Brząkowski, radca prawny prowadzący własną kancelarię.
Edyta Sieradzka, ekspertka ds. zatrudniania osób niepełnosprawnych Federacji Przedsiębiorców Polskich, zwraca jednak uwagę, że treść nowelizacji art. 22 wymaga doprecyzowania.
– Intencją autorów projektu jest to, aby pracodawcy wystawiali informację o ulgach tylko tym klientom, którzy będą tego chcieli, ale nie wynika to wprost z znajdujących się w nim przepisów. Jeśli nie zostaną one zmodyfikowane, to w praktyce wrócimy do sytuacji sprzed wejścia w życie ust. 1a w art. 22, kiedy informacje za każdy zakup trafiały do wszystkich nabywców – wyjaśnia.