Łukasz Krasoń: Ustawa o asystencji osobistej w Sejmie zaraz po wakacjach

– Zaraz po przerwie wakacyjnej ustawa dotycząca asystencji osobistej powinna trafić do Sejmu. Jeszcze w sierpniu konsultacje społeczne – powiedział w “Gościu Radia ZET” Łukasz Krasoń, wiceminister rodziny i pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych z Polski 2050.

Zapewnił, że “ustawa dotycząca asystencji osobistej będzie na pewno w tym roku. Jest wniosek o wpis do prac legislacyjnych rządu. Prace są już zaawansowane”. – Zaraz po przerwie wakacyjnej ustawa powinna trafić do Sejmu. Jeszcze w sierpniu konsultacje społeczne – podkreślał Krasoń.

– Ustawa ma już teraz 50 stron, jak dodamy rozporządzenia itp. to będzie masa. Ustawa daje pełną podmiotowość osobom z niepełnosprawnościami – ocenił. Wskazał, że “osoby z niepełnosprawnością będą miały pełen wachlarz możliwości doboru asystenta. Mogą wskazać sami asystenta, wówczas będzie stosowana umowa, będzie możliwość pozyskania asystenta poprzez NGO, asystenta będzie też mógł wyznaczyć samorząd, będzie on gwarantem tej usługi”. – Mamy świadomość jak wiele jest osób z niepełnosprawnością, wiele bolączek systemu – tłumaczył.

Koszty od 5 mld do 10 mld zł

Dopytywany o szczegóły, mówił, że “liczba godzin, w których będzie asystent, to minimum 30 godzin miesięcznie, ale będzie to zależne od potrzeby i aktywności takiej osoby, która potrzebuje asystenta”. – Będziemy rozróżniać potrzeby osób z niepełnosprawnościami. Asystenci dla niektórych osób będą musiały mieć większe kompetencje – dodał.

Zarobki asystentów z całym etatem to będzie w okolicy średniej krajowej, może trochę mniej, to myślę jakoś zachęci – przekazał. – Nie chcę mówić o konkretnych kwotach. To będzie się z kolejnymi latami zmieniało. Ustawa jeszcze jest przed procesem w Sejmie – mówił zaś o kosztach ustawy. – Myślę, że będzie to od 5 mld do 10 mld w kolejnych latach – zaznaczył.

Orzekanie o niepełnosprawności

– Ustawa o nowym modelu orzekania o niepełnosprawności powinna być przed 2026 lub w 2026 roku, kiedy weszłaby w życie, to tu nie chcę rzucać dat – powiedział wiceminister rodziny i pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych. Obecny system jest rozproszony i zdaniem wiceministra Krasonia jest dalece niewłaściwy.

Zapewnił, że rozwiązania w sprawie nowego modelu “to jest to coś, co powinniśmy dowieść do końca kadencji”. Krasoń wskazał, że obecny “system orzekania o niepełnosprawności jest w Polsce bardzo zły”. – Bardzo trudno będzie połączyć system rentowy (ZUS, KRUS, MON, MSWiA) z pozarentowym. Orzecznicy szukają w innych miejscach, zwracają uwagę na inne rzeczy – tłumaczył.

Nowy system? 

Aczkolwiek wskazał, że “mamy środki, 500 mln zł z UE, będziemy wydatkować od kolejnego roku, to pójdzie na przygotowanie modelu i systemu informatycznego nowego centralnego systemu orzekania, który będzie docelowym narzędziem w tej kwestii”.

Powinno to działać tak, że osoba z niepełnosprawnością powinna dostać w jednym miejscu komplet informacji od orzecznika i dostać zindywidualizowaną pomoc – wyjaśniał Krasoń.

Beata Lubecka zapytała także o budzące spory zmiany dotyczące renty socjalnej. – Wedle projektu do renty socjalnej będzie wypłacany dodatek od 1 stycznia, który będzie dopełniał rentę do wysokości najniższej krajowej na dzień 31.12.2024 czyli 2520 zł i będzie potem waloryzowany. To wynika z zawiłości naszego nieprostego systemu świadczeń – mówił Krasoń.

– Dodatek będzie dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji, to nie wszystkie osoby posiadające rentę socjalną. Ja zapowiedziałem kompleksowe rozwiązanie, że od stycznia będzie też dodatek dla osób na innej rencie – dodał. Wyjaśniał także, że potrzebne jest “kompleksowe rozwiązanie, taki krok trzeci. Aby te osoby z niepełnościami dzielić na lekki, umiarkowany, znaczny, a zindywidualizować podejście tak, by pomoc była dopasowana konkretnie do każdej osoby”.

Autor: Łukasz Aftański

Źródło: Radio ZET